Spotykamy się jak zwykle o godz. 19. I jedynie to się zgadza z naszym rozkładem, reszta bowiem jest całkiem inna. Uradziliśmy, że punktem wyjściowym jest metro Pole Mokotowskie, a potem jakiś plener bądź coś. Świeżo po Jarmarku i ostatkiem sił ten wpis jest realizowany, co warto docenić i stawić się tłumnie. Obecność swą rozszerzyć można o gadżety rekreacyjne typu koc, piłka, gry. Znakiem rozpoznawczym niechaj będzie… kapelusz 😉