Na spotkaniu o świętym Pawle w zeszły poniedziałek rozmawialiśmy o drugiej podróży misyjnej Apostoła, w czasie której odwiedził miasta Azji Mniejszej, a przede wszystkim kilka miast obecnej Grecji (czyli po raz pierwszy przekroczył granice Europy). Nasze dygresje objęły praktykę żeglugi przybrzeżnej w zimie, lokalizację pięciu miast patriarchalnych, granice obecnej Turcji oraz kwestię wpływowych i pobożnych niewiast.

Ze spraw bliżej związanych z podróżą świętego Pawła mówiliśmy o nawróconym strażniku więziennym z Filipii, który wypuścił Pawła i Sylasa z więzienia na wieczorną imprezę u siebie w domu, po czym rano dla zachowania pozorów kazał im wracać do więzienia; o słynnej mowie w Atenach i pobożnych ateńczykach czczących „nieznanego boga”, którzy jednak Pawła „posłuchają kiedy indziej”; jak również o korynckim prokonsulu Gallio, który za nic miał żydowskie spory dotyczące „słów i nazw” i nie przeszkadzało mu jak żydzi tłukli się wzajemnie w sądzie…

Na zakończenie spotkania nie mieliśmy pytań, bo – jak błyskotliwie stwierdzono – podróże Pawła były mało kontrowersyjne. No cóż, może nam się to zdanie odmieni przy analizie Listów…

A na koniec, jak zwykle, była Eucharystia. Ma świętego Pawła ciąg dalszy zapraszamy za miesiąc.